wtorek, 9 lipca 2013

Moje Marzenie...

Aparat, aparat, aparat..... 
takie oto marzenie chodziło mi po głowie od dłuższego czasu. W maju dostałam aparat, ale ortodontyczny. Nie zmieniło to faktu, że ciągle zależało mi na tym fotograficznym.
W następnym roku moje marzenie przerodziło się w rzeczywistość i zakupiłam Nikona. Od tego czasu byliśmy prawie nierozłączni. Pstrykanie stało się moim hobby i sposobem na spędzanie wolnego czasu. Od teraz dwa razy w tygodniu będę wstawiała kilka "perełek", które mam nadzieję będą się Wam podobały.


                                                

                                                                                                           HH:)

1 komentarz: